Pszczelarstwo to nie tylko sposób spędzania wolnego czasu, ale zwłaszcza dbałość o środowisko, a pszczoły to nie tylko pszczoły miodne mieszkające w ulu, ale również te dziko żyjące, dla których buduje się domy tzw. hotele dla pszczół. Owady te pełnią bardzo ważną funkcję w przyrodzie – zapylają rośliny, bez których człowiek nie poradzi sobie. Praca pszczelarza nie jest łatwa i często jest niedoceniana, a przecież musi dbać o swoje pszczoły oraz bezustannie podnosić poziom swojej wiedzy. Dzięki poświęceniu takich pasjonatów i dbałości o pszczele rodziny, zwiększane są zbiory rolne, poprawie ulega bioróżnorodność, a ochrona gatunków owadów, a tym samym roślin wpływa na poprawę jakości powietrza.
Adrian Hałuszka to pasjonat pszczelarstwa już od blisko 20 lat. Pasją tą w czasach szkoły średniej „zaraziła” go babcia Marysia, pochodząca z Gładyszowa w Beskidzie Niskim, której rodzice zajmowali się pszczelarstwem.
Jego pasieka znajduje się w Radolinie (gmina Trzcianka), malowniczej miejscowości, położonej w dolinie Noteci, stanowiącej Obszar Natury 2000. Dzięki przedsięwzięciu pn.: „Rozwój Pasieki Hodowlanej w Radolinie nad Notecią poprzez zakładanie i odbudowę rodzin pszczelich, wyposażenie pracowni oraz zakup sprzętu pszczelarskiego i materiałów do produkcji pasiecznej” realizowanemu ze środków WFOŚiGW w Poznaniu mógł zwiększyć liczbę rodzin pszczelich oraz poszerzyć asortyment produktów pszczelich, które pozyskuje.
Adrian Hałuszka o pszczelarstwie opowiadać może godzinami. Jako członek Regionalnego Związku Pszczelarzy – Koło Pszczelarskie „Bartnik” w Trzciance organizuje niesamowicie interesujące warsztaty oraz prelekcje. Swoją wiedzę na temat owadów błonkoskrzydłych zagłębiał na studiach zootechnicznych na Akademii Rolniczej w Poznaniu. Ukończył Akademię Rolniczą w Szczecinie, pisząc pracę inżynierską z wychowu matek pszczelich w różnych temperaturach, pod kierownictwem pani prof. dr hab. Bożeny Chudej-Mickiewicz.